Podstawa jest jednym z dwóch – obok sakralnego – centrum, które sprawiają, że człowiek działa. Anatomicznie centrum podstawy powiązane jest z nadnerczami i odpowiada za produkcję adrenaliny oraz poziom stresu w organizmie. Stres ten daje jednoznaczny sygnał „Walcz” lub „Uciekaj” i generalnie do podejmowania działań oraz angażowania się w to, co się robi. Zatem w centrum podstawy powstają impulsy do pierwotnej aktywności w życiu. Są one związane z surową nieukierunkowaną energią.
Centrum podstawy odpowiada też za osadzenie i ugruntowanie w życiu. Jest także związane z byciem efektywnym, produktywnym, skutecznym i zdolnym do wypełniania listy zadań, jakie stoją przed człowiekiem (np. w pracy). Centrum podstawy dostarcza energii do realizacji wszystkich tych wyzwań i pozwala radzić sobie z tego typu presją otoczenia.
W centrum podstawy umiejscowiona jest także ambicja, a także radość, spokój, kłótliwość, nerwowość, ograniczanie siebie i innych, niedosyt, prowokatywność oraz inwencja w działaniu. Ww. indywidualne charakterystyki (indywidualny profil psychologiczno-energetyczny) zależą od tego, jak wygląda konkretna kombinacja aktywnych bram i kanałów powiązanych z tym centrum.
Osoby ze zdefiniowanym centrum podstawy dobrze radzą sobie z wyzwaniami i zewnętrzną presją otoczenia, co pozwala motywować siebie, ale też innych do działania. Dobrze pracują z tzw. deadline’ami i nie tracą przy tym równowagi. A to za sprawą kompulsywnego wręcz impulsu do działania. Przypomina to trochę siedzenia na wulkanie, który w każdej chili może wybuchnąć.
Naturalnym stanem takich ludzi jest życie w oku cyklonu, a stany permanentnego spokoju doprowadzają ich do szału. Dlatego też często nieświadomie prowokują wokół siebie zawieruchy. I wtedy czują, że są w swoim żywiole. I czerpią z tego energię. Bardzo dobrze też radzą sobie we wszelakich sytuacjach stresowych.
Trudno im wysiedzieć w miejscu, wiercą się i często zmieniają pozycję (szczególnie widoczne jest to u dzieci). Prowokują sytuacje i innych ludzi, pierwsi odpalają przysłowiowy lont. Wyzwaniem dla takich osób jest oduczenie się nawykowego pakowania się w tego typu sytuacje, gdyż spora ich część nie jest zgodna z ich prawdziwą strategią energetyczną (biorąc pod uwagę indywidualny profil psychologiczno-energetyczny) i może prowadzić do poważnych konsekwencji, z którymi dana osoba w pewnym momencie sama nie jest w stanie sobie poradzić. Muszą one nauczyć się odnajdować równowagę pomiędzy własnymi ambicjami i osiąganiem założonych celów, a działaniami, które rzeczywiście są korzystne.
Z kolei osoby z niezdefiniowanym centrum podstawy – jeśli nie są akurat pod wpływem zewnętrznych energii z centrum podstawy innych osób – mają naturalną umiejętność do bycia w stanie relaksu i wyciszenia. Żyją swoim naturalnym, spokojnym rytmem. Problem pojawia się jednak zawsze wtedy, gdy zaczynają być uwikłane w sytuacje stresowe i sprawy świata zewnętrznego, ponieważ ich centrum nie radzi sobie z tymi wyzwaniami. Wtedy pojawia się zdenerwowanie. To oznaka, że do niezdefiniowanego centrum podstawy napływa energia innego, zdefiniowanego zewnętrznego centrum podstawy.
Niezdefiniowane centrum podstawy nie oznacza wcale, że nie można osiągać celów. Robi się to, ale w swoim określonym tempie. Zawsze jednak, gdy osoba z niezdefiniowanym centrum podstawy czuje stres, oznacza to, że jest podłączona do czegoś zewnętrznego (zewnętrznej presji, zewnętrznych potrzeb innych ludzi, itp.), poza własną integralnością.
Osoby z niezdefiniowanym centrum podstawy mogą być postrzegane jako kompletni prokrastynatorzy lub osoby robiące wszystko na ostatni dzwonek, potrzebujące poganiania, by cokolwiek zrobić. Na umówione spotkania przychodzą albo dużo za wcześnie, albo w ostatniej chwili, nigdy na czas. Często robią długie listy tego co trzeba zrobić, ale tylko po to, by przez otoczenie być postrzegane jako działające. Zaczynają milion spraw i większości z nich nie kończą.
Aby zacząć korzystać z niezdefiniowanego centrum postawy należy nauczyć się rozpoznawać, kiedy pojawia się zewnętrzne ciśnienie i uświadomić sobie, że pochodzi ono spoza człowieka. Pozwala to osłabić napięcie, zminimalizować zdenerwowanie i uważnie reagować w danej sytuacji. W przeciwnym razie prowadzi to od wyczerpania emocjonalnego. Dobrze wtedy działa medytacja lub przebywanie w naturze.
Jeśli jesteś zainteresowany czy Twoje centrum podstawy jest zdefiniowane czy nie, jak działa w połączeniu z innymi centrami energetycznymi i co z tego wynika dla Ciebie, zapraszam do wykonania szczegółowego indywidualnego profilu psychologiczno-energetycznego.