
W niektórych fragmentach tekstu z oczywistych powodów nie piszę wprost. Dla lepszego zobrazowania niektórych zjawisk posługuję się opisem dualnej rzeczywistości. Ci co mają tekst zrozumieć, pojmą bez trudu. Tekst warto czytać Sercem.
Dla przypomnienia: 21-go grudnia nastąpiło definitywne zakończenie, a następnie otwarcie nowego etapu ewolucji Wszechświata, także naszej Planety. Zaś rok 2022 będzie rokiem największej globalnej transformacji, jaką znała ludzkość do tej pory. Transformacja ta obejmie wszystkie struktury i systemy społeczne. Co więcej, Polska jest prekursorem tych zmian. Będę o tym sukcesywnie pisać w kolejnych raportach energetycznych. Zaś osoby, które po raz pierwszy spotykają się z raportem energetycznym zachęcam, by zapoznały się z poprzednimi raportami, w których dokładanie, miesiąc po miesiącu, opisuję zachodzące zjawiska w przestrzeni energetycznej i materialnej naszej Planety i kraju.
Zmiana, jaka miała miejsce 21-grudnia i odwrócenie scenariusza zdarzeń (pisałam o tym w raporcie grudniowym) było związane z przekazaniem przez dotychczasowych zarządców naszej Planety kodów energetycznych i władzy nad dotychczasowym Matrixem. Jest to o tyle interesujące, że wygląda to tak, jakby zwyczajnie oddali oni władzę w ręce Istot Światła. Bez walki. Zatem też bez zagrożenia dla dalszego istnienia naszej Planety. Aktualnie przestrzeń jest odczuwana jako świeża i czysta. Z zupełnie nowymi możliwościami. Prawdopodobnie zrozumieli oni, że jest to dla nich najlepsze rozwiązanie w sytuacji, gdy i tak nie mogliby kontynuować swojego „dzieła” zgodnie z wcześniejszymi zamierzeniami z uwagi na napływające coraz wyższe wibracje. To kluczowe wydarzenie, które odwróciło bieg zdarzeń, zaowocuje w około połowie roku 2022 pojawieniem się ciągu wydarzeń widocznych bezpośrednio w materii o zasięgu globalnym, które zmienią całkowicie bieg wydarzeń na świecie. Z uwagi na wieloszczeblowość dotychczasowych struktur, ale też głębokość działań opartych na fałszu właściwie w każdym obszarze, dalsza jednak zmiana będzie przebiegać już stopniowo i będzie rozłożona w czasie.
Odwrócenie scenariusza zdarzeń 21-go grudnia (powiązane również z przesileniem zimowym) dało się bardzo silnie odczuć w przestrzeni energetycznej. Jedni tego dnia poczuli ogromy przypływ energii, sił, głębszy i bardziej pełny oddech, tak jakby były to wręcz „nowe narodziny”. Inni zaś czuli duży chaos, przytłoczenie, rozbicie, brak mocy. To właśnie dwa różne zestawy reakcji, zależne od poziomu osobistej wibracji, które determinują sposób doświadczania rzeczywistości.
I te tendencje do coraz bardziej zróżnicowanego (w znaczeniu: diametralnie różniącego się od siebie) sposobu odczuwania przestrzeni przez ludzi będą coraz mocniej widoczne w kolejnych miesiącach. Osoby będące realnie w swoim rozwoju będą doświadczały stycznia, jak i kolejnych miesięcy jako bardzo lekkich, spokojnych i wzmacniających energetycznie. U niektórych zaczną pojawiać się także symptomy regeneracji i zdrowienia ciał fizycznych (jako skutek instalacji w poprzednich miesiącach nowych kodów energetycznych na poziomie komórkowym). Natomiast osoby, które w rozwój jeszcze nie weszły będą konfrontowane z okolicznościami, które mają umożliwić im dostrzeżenie Prawdy i wejście w osobisty proces zmian. Zaś pozostali, którzy nie zechcą w ten proces zmian wejść będą doświadczać coraz silniejszej niekompatybilności swoich ciał fizycznych do napływających wibracji energetycznych, co ostatecznie doprowadzi do ustania przepływu energii życiowej przez formę (ciało) niekompatybilne z nową energią. Więcej pisałam o tym w poprzednich raportach.
W styczniu i kolejnych miesiącach napływające energie będą oddziaływały szczególnie na grupy osób, które nadal nie funkcjonują w Prawdzie z uwagi na to, że np. nadal zasilają swoją energią niskowibracyjne struktury w sferze zawodowej (systemowa służba zdrowia, systemowa edukacja, farmacja, struktury rządowe i mundurowe, korporacje, bankowość, itd., itp.). Ale może to dotyczyć także określonych relacji czy miejsca zamieszkania. O tym też już wspominałam w poprzednich raportach, jednak w styczniu proces ten wysuwa się na plan pierwszy.
Obserwując doskonałość Matrycy Rozwoju Globalnej Świadomości proces ten jest w tym momencie aktywowany przez doskonale równoważące się dwa czynniki: z jednej strony coraz silniej dopływające energie wyzwalające z człowieku pragnienie Wolności i pragnienie Prawdy. A z drugiej strony coraz mocniejsze obostrzenia w określonych dziedzinach życia (szczególnie zawodowego). To właśnie ta mieszanka spowoduje od stycznia (i potem całą wiosnę) liczne decyzje ludzi o odejściu szczególnie z dotychczasowych miejsc pracy. Tak wycofana energia przestanie zasilać Matrix i zostanie skierowana na działania konstruktywne. Z uwagi na zmniejszoną ilość energii zasilającej, pogłębi to chaos w starych strukturach.
W raporcie grudniowym pisałam o napływających w grudniu bardzo silnych falach światła budzących świadomość. Fale te już docierają oraz będą docierać do Naszej Planety także w kolejnych miesiącach. Ich celem jest wygenerowanie takiego poziomu świadomości, który pozwoli dostrzec ludziom, że walka z systemem nie jest kierunkiem. Kierunkiem jest wyjście z systemu i skierowanie własnej energii (uwagi) na kreację nowej rzeczywistości.
Ten właśnie proces spowoduje, że wiele osób w styczniu zacznie rozważać lub (być może wraz z Nowym Rokiem) podejmie decyzję o odejściu z pracy lub zmianie miejsca zamieszkania. Proces ten będzie przebiegał się stopniowo. W sferach zawodowych w pierwszej kolejności rozpocznie go służba zdrowia. Szczególnie migracja zawodowa w obszarze zdrowia pozwoli na stworzenie alternatywnego (a potem docelowego) modelu profilaktyki i wsparcia zdrowia dla ludzi. Formą przejściową będzie prywatna praktyka lekarska skierowana na naturalne metody leczenia oraz holistykę w połączeniu z profilaktyką zdrowia. Zaś ostatecznie będzie to zupełnie nowe rozwiązanie w zakresie zdrowia społecznego dla wszystkich. Zanim jednak to nastąpi potrzebne są jeszcze ww. zdarzenia globalne w połowie 2022 oraz całkowita zmiana światowego systemu finansowo-ekonomicznego, co też oczywiście w swoim czasie się wydarzy.
Na poziomie globalnym kluczowym system, który zacznie być transformowany to system finansowo-ekonomiczny. Zaś lokalnie (krajowo) będzie to dotyczyć podstawowych systemów społecznych: takich jak służba zdrowia, edukacja, rządzenie, obronność i służby regulacyjne państwa.
Obserwując zdarzenia na scenie Polski w pierwszej kolejności zamanifestuje się to właśnie w służbie zdrowia i wszelkich zawodach okołomedyczno-farmaceutycznych, gdzie „przymus” przyjęcia preparatu (od marca) stanie się „warunkiem” dalszej pracy.
W przestrzeni już widoczna jest duża grupa osób (nie tylko w zawodach okołomedycznych), które wybierają (wybiorą) Prawdę oraz życie i już teraz rozważają zmianę zawodową. W tych ludziach nie ma już lęku, przestali oni lub przestają być niewolnikami systemu, bo wybrali życie w zgodzie z własną Duszą i Prawdą Serca. Proces migracji rozpocznie się w styczniu, a nasili w kolejnych 2-3 miesiącach. Czeka nas fala odejść z dotychczasowych miejsc pracy.A to przyczyni się do realnych zmian w rzeczywistości materialnej późną wiosną (od kwietnia do połowy roku).
Proces odchodzenia z systemu (jako proces społeczny), będzie miał charakter stopniowy. Najpierw obejmie tzw. „innowatorów”, czyli osoby, które z natury są otwarte na nowe możliwości i szukają nowości lub zostały naprawdę mocno „przyciśnięte do muru”, potem pojawią się naśladowcy, a na końcu wreszcie konserwatyści (a przynajmniej pewna ich część). Masowy odpływ ludzi z systemu spowoduje nasilenie chaosu w dotychczasowych strukturach i wręcz „zapadanie się” starych struktur. Mimo tak potężnego charakteru tej zmiany będzie odbywało się to w zaskakująco spokojny i płynny sposób. Matryca nowej Ziemi nie zakłada bowiem walki, a Miłość, Pokój i Harmonię.
Stoimy na progu pojawienia się nowych rozwiązań w zakresie demokracji bezpośredniej, systemu profilaktyki i wsparcia zdrowia, edukacji świadomościowej w miejsce systemu szkolnictwa, itd. Każda osoba, która wybierze Prawdę, znajdzie tutaj swoje miejsce. Przestrzeń zawodowa i potrzeby są naprawdę bardzo duże. Możliwości te są dostępne dla każdej osoby, która zdecyduje się pozostawać w Prawdzie. Jednak najpierw potrzebne jest, by przestała ona swoją energią zasilać niskowibracyjne struktury zawodowe. To jedyna droga, choć dla części osób działających nadal w oparciu o lęk może ona być „zbyt niepewna” (wolą one „dla świętego spokoju i bezpieczeństwa” działać tak, jak dotychczas, bez zmian). W takim jednak przypadku jest to droga tylko w jedną stronę po równi pochyłej w dół.
Informacja do osób, które stoją przed takimi wyborami lub się nadal wahają: Chcę wyraźnie podkreślić, że każdy wybór, jaki dokonuje się w oparciu o Prawdę, płynie z serca i jest zgodny z wyższymi wartościami jest aktualnie zasilany i wspierany przez nową Matrycę. Każda osoba, która odejdzie z systemu bez problemu znajdzie zajęcie w nowej rzeczywistości (nie koniecznie zgodne z dotychczasowym wykształcenia czy praktyką zawodową, ale zgodne z osobistym powołaniem i odpowiednim dla siebie poziomem fraktalnym – o osobistych poziomach fraktalnych pisałam w poprzednich raportach, tego dotyczy też Osobisty Profil Mocy). Czym więcej osób podejmie taką decyzję, tym łatwiej będzie kolejnym osobom. Kluczowe jest jednak tutaj, by przy tych decyzjach działać zgodnie ze swoją strategią energetyczną (patrz profil psychologiczno-energetyczny) i w oparciu o Prawdę własnego Serca (nie zaś logiczny i kalkulujący umysł).
Ostatnie dwa lata było to pole do wytężonej pracy dla osób, które z aspekcie swojego powołania mają budzenie świadomości u innych. Teraz zaś do gry wchodzą osoby z kolejnych poziomów fraktalnych, które (1) mają zdolności upowszechniania informacji i łączenia ludzi (tworzenia płaszczyzn współpracy), (2) widzą jak należy zmieniać całe struktury i systemy, (3) są dobrymi organizatorami i mają zdolności zarządcze. To kluczowe kompetencje, jakich teraz potrzebuje zmieniająca się rzeczywistość. Na skutek napływających fal światła budzących ludzi do przejawienia ich prawdziwych ról, wiele osób w najbliższych miesiącach dokona wyborów, które mogą być kompletnie inne od dotychczasowej aktywności zawodowej. Ale liczyć się będzie tutaj wyłącznie Prawda Serca.
Tak na zakończenie: Jeśli chodzi o Polskę, to ona coraz bardziej wyróżnia się energetycznie na tle innych krajów na naszej Planecie. Piszę o tym bez jakiegokolwiek podtekstu nacjonalistycznego czy dumy. Choć z wielką radością, że jestem częścią tej odradzającej się nowej rzeczywistości (o tym dlaczego Polska przoduje w zmianie szczegółowo pisałam w raporcie z października i grudnia 2021).
Poziom świadomości Polski (jako kraj) od dłuższego już czasu kalibruje w Prawdzie (podczas gdy wiele narodów nadal przebywa w wibracji fałszu). W energiach wyczuwalna jest bardzo silna wibracja wolności i współpracy opartej na Prawdzie. To te wibracje właśnie pozwolą na znacznie szybszą manifestację zmian w przestrzeni materialnej niż w innych krajach, które potem będą naśladować doświadczenia Polski. A pierwsze zmiany (właśnie ww. migracje zawodowe) zaczną się już w pierwszych trzech miesiącach roku 2022.
W nadchodzących miesiącach i latach pojawi się też sporo nowych zawodów. Trudnych nawet do nazwania w tym momencie. Każdy człowiek, który wybrał wzrost, będzie miał przestrzeń do zamanifestowania swojego najwyższego potencjału zgodnie z wyborem jego duszy prowadzącym do jego Mistrzostwa Osobistego.
Ze swojej strony oferuję dwa mocne narzędzia transformacji osobistej i dostosowania do wibracji Matrycy Nowej Ziemi (którą to transformację dalej jest się już w stanie poprowadzić samodzielnie):
- Profil psychologiczno-energetyczny: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/about/
- Osobisty Profil Mocy: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/osobisty-profil-mocy/
Zachęcam też do zapoznania się w wcześniejszym cyklem raportów energetycznych dostępnych na stronie https://architekturaosobowosci.wordpress.com/ Nie tylko niosą one informacje, ale przede wszystkim kotwiczą u ludzi nowe energie i pozwalają utrzymać wyższy poziom wibracyjny.
KONTAKT do mnie:
www: https://architekturaosobowosci.wordpress.com/ (formularz kontaktowy)
e-mail: profil.architektura@gmail.com Anna Architektura
Dziękuję! Piękne I budujące słowa! To będzie cudowny rok! Wysyłam moc Miłości dla wszystkich ♥️♥️♥️
Mam wrażenie jakby ten raport był pisany w odpowiedzi na moje pytania. Wybieram prawdę choć nie bez lęku (Anno jak to przezwyciężyć?). Ufam że będzie dobrze i chcę prawdy. I mimo iż czarno na bialym mam napisane że Ci co wybrali prawdę będą wspierani to jednak obawiam się jak to będzie od marca…
Tak, widać, że to się dzieje. W Polsce nie ma protestów, co niektórzy zarzucają, że Polska śpi. A to właśnie wręcz odwrotnie. To w Polsce są niewielkie obostrzenia, a i tak nieprzestrzegane. Ludzie “olewają” system, żyją obok. Tworzą się oddolne niezależne organizacje, jak lekarzy i naukowców, prawników, czy ewenement na skalę światową stowarzyszenie służb mundurowych, którego prezesem jest bardzo świadomy żołnierz. Sama pracuję w administracji samorządowej, swoją pracę traktuję raczej jako misję, staram się wspierać tych, którzy są zależni w jakiś sposób od mojej pracy, postępować w zgodzie ze sobą mimo procedur i przepisów prawa. I wiem, że nie jestem w tym sama 😁
Też się boję ale jednocześnie mam w sobie spokój…czekam aż kurtyna opadnie…czekam na prawdę.Żal mi ludzi którzy zaufali, nauce medycynie.chociaz z moich bliskich nikt nie wziął eliksiru.Jesyem zmęczona juz uświadamianiem ludzi….parę dni temu miałam ses.bardzo realistyczny..Ziemia rozpadła się na rowne dwie połowy.Jedna z tych połowek rozbiła się o sąsiednią planetę…ja patrzyłam jakby z pokładu samolotu na to wszystko.Ogarnąl mnie żal…ale i poczułam ulgę ze została jeszce ta druga połowa.Dziekuje za raport.dodaje sił
” To w Polsce są niewielkie obostrzenia, a i tak nieprzestrzegane. Ludzie „olewają” system, żyją obok. ”, moja droga jesteś w błędzie.
Nie ustosunkowuję sie i nie oceniam samych zarządzeń. Po prostu stwierdzam fakt.
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Możliwe, że się mylę, przy porównaniach istotny jest punkt odniesienia. A propos, czytam Twoje komentarze na tym blogu i mam pytanie, czy prowadzisz jakiego bloga itp.? Pozdrawiam
Ola, moim punktem odniesienia w stosunku do Polski, jeśli chodzi o restrykcje, jest to co dzieje się w UK. Napisałam, że jesteś w błędzie nie po to żeby wytknąć Tobie jakiś błąd. Chodzi o to, że pewni youtuberzy lub na innych platformach opowiadają Wam bajki żerując na tym, że część Polek/Polaków nie zna np. j. angielskiego wcale lub na takim poziomie, żeby rozumieć przekazy/informacje w tym języku. W Uk też są ludzie, którzy nie przebudzili się i już się nie przebudzą. Ponadto, częśc jest po ciemnej stronie lub są zwykłymi biorobotami, nie mają w sobie czystej energii duszy.
Ja oglądam/śledzę różne ”źródła” i z przykrością muszę stwierdzić, że spora część działa tylko po to, żeby wprowadzać mętlik informacyjny. Część robi to, bo takie jest ich zadanie, a część robi to, bo wydaje im się, że coś wiedzą mimo, że nie ogarniają rzeczywistości i nie rozumieją tego co się dzieje, jako całości.Ja wyławiam ich na podstawie moich odczuć, ich mowy ciała oraz na podstawie słów kluczy, które oni/one wypowiadają. Te słowa klucze, jeśli ktoś nie potrafi identyfikować na podstawie swoich odczuć lub mowy ciała, obnażają mącicieli. Ci mąciciele sa o tyle niebezpieczni, bo mówią część Prawdy, a potem już tylko mącą. W taki sam sposób identyfikuję moich znajomych, krewnych i doskonale wiem kto jest kto.
To samo dotyczy mojej najbliższej rodziny. I też robię to -bez emocji-.
Nie prowadzę mojego bloga. Strona Pani Anny, pośród polskojęzycznych, jest chlubnym wyjąkiem bo można wypowiedzieć się i nie kasuje komentarzy.
Jeśli wejdziesz na jakąś stronę i kasują Twoje komentarze mimo, że nie używasz wulgaryzmów i nikogo nie obrażasz, to należy zrezygnować z takiej strony i nie śledzić, chyba że potrafisz ich weryfikować i śledzić informacje -bez emocji-.
O kodach Światła i o potężnych energiach, które napłynęły na Matkę Ziemię i na Nas piszą też inne/inni, zresztą jest to odczuwalne i słyszalne, równiez w materialnej rzeczywistosci. A ja poprzez swoje odczucia identyfikuję informacje pisane i głoszone. Dlatego wciąż śledzę stronę Pani Anny.
Zresztą innych też śledzę i widzę, że nie myliłam się co do ich intencji i ich pracy. Nie angażuję sie emocjonalnie w to co tamte/tamci głoszą. Oglądam ich i słucham w stanie – bez emocji-, i na -zimno-.
Ponadto, pracuję z moimi i wyższymi energiami. Na moim przykładzie wiem jak bardzo mnie to zmieniło i wiem, że to działa.
Duuużo się nauczyłam od 2017 roku, w moim przypadku.
Ostatnie dwa lata też powinny nauczyć innych i to dużo, bo wszystko jest jak na dłoni.
Pozdrawiam Pokojem Miłością Harmonią
Dziękuję Ci za obszerny komentarz. Absolutnie nie odebrałam tak tego, że wytykasz mi błąd. Swoje zdanie opierałam na przykładzie Francji i Niemiec, bo mam tam rodzinę i znam sytuację z pierwszej ręki.
Zgadzam się z Tobą, że jest dużo zamieszania, i trudno się rozeznać, kogo obserwować, a kogo nie. Rzadko komentuję, więc możliwość weryfikacji stron po usuwaniu lub nie komentarzy u mnie się nie sprawdzi, bardziej opieram się na moich odczuciach, i jeśli mi cokolwiek nie pasuje, przestaję czytać i obserwować. Będę wdzięczna za podanie stron, którym ufasz.
Ola, ja śledzę różne strony i oglądam różne przekazy. Nie chciałabym tutaj wymieniać z nazwisk, albo z nazwy.
Część jest założona po to, żeby zgrupować tzw. ludzi wolnych, puszczać celową dezinformację przy jednoczesnym puszczaniu prawdziwych informacji. Oni nie kłamią w 100%. Cały trick polega na tym, żeby wyłapać to co z Toba rezonuje. Jeśli wczujesz się Sercem, to wyłapiesz kłamstwa, ale i też wyłapiesz potrzebne Tobie informacje. Zwróć uwagę na podbużanie przeciwko jakiejś określonej grupie ludzi. To może być tylko jedno słowo lub zdanie ukierunkowujące na tych, którzy sa ”winni” temu co się dzieje. Mam tutaj na mysli działania skierowane przeciwko pewnym kierunkom politycznym, grupom o innej orientacji seksualnej, kobietom chcącym wyzwolenia spod opresyjnego patriarchatu, etc. Oczywiście tylko ich (mącicieli) porządek będzie tym prawdziwym porządkiem, oni mówią to wprost od zeszego roku. Co to za nowa Ziemia ma być gdzie jedni mają być pod jeszcze cięższym butem drugich?
I nie piszę tutaj o aktualnie rządzących, żeby było jasne.
Zwróć też uwagę na wszelkie komentarze pod filmikami, blogami, sa bardzo ciekawe i pouczające.
Jeli potrafisz czytać i suchać bez emocji, to czytaj i słuchaj dalej, bo nawet wtedy może do Ciebie przyjść określona informacja, która będzie potrzebna. Jesli nie czujesz się na siłach, to nie wchodź w żadne dyskusje.
Jeśli nie znasz języków obcych, to włącz sobie translatora i czytaj inne strony/blogi, a nie tylko polskie.
Podążaj za swoim Sercem/intuicją.
Jeszcze raz Pozdrawiam
Ok, wygląda na to, że jestem bardzo w systemie – praca w służbach mundurowych, choć na cywilnym stanowisku. Jak mam niby rzucić pracę i wyżywić moje dzieci? Widzę co się dzieje, nie chce być tego częścią. Ale mam dzieci i jestem odpowiesiaalana za nie, za to żeby miały co jeść j miały dach nad głową. Nje mogę sobie pozwolić na czas szukania nowego zajęcia. I jakie miałoby to być zajęcie. Mój mąż pracuje w firmie prywatnej, też jest w systemie. Nie ma gdzie uciekać moim zdaniem. Może się mylę, to pokazxie mi realne, praktyczne wskazówki.
Edyta, Ja osobiście nie winię tych, którzy muszą zadbać o swoje dzieci. Troska o dzieci ma znaczenie ogromne w porównaniu do wygody wyjazdu na wakacje, albo dla innych samolubnych idiotycznych benefitów typu -hulajnoga-.
Idź za swoim Sercem i rób to co musisz dla swoich dzieci.
Ale, nie ma chyba bezpośredniego przymusu do przyjęcia zastrzyku, prawda? Jesli masz możliwość podjęcia jakiejkolwiek pracy, żeby utrzymać rodzinę, to możesz to zrobić, czy nie?
Zawsze można powiedzieć Nie lub poszukać innej pracy, no chyba, że idzie sie na układy z czystej wygody, albo w promieniu wielu kilometrów nie ma żadnej innej pracy.
Zrobisz jak zechcesz i pamietaj o stronach gdzie znajdziesz informacje prawne o tym jak i co zrobic.
Reszta świata też nie jest na milutkiej imprezie urodzinowej. My wszyscy jesteśmy w samym centrum wielkiego chaosu i Wielkich Zmian.
Powodzenia, niech Ci się wiedzie i bądź dobrej myśli..
Pokój Miłość Harmonia Nadzieja dla Wszystkich
Teraz rozpoczęło się przymuszanie do szczepienia dzieci. Aktualnie jestem w domu z córkami na łącznie dziewiątej kwarantannie. Wcześniej po prostu zawieszali grupy w przedszkolu, teraz radosna informacja, że nie zamykają i w domu zostają tylko niezaszczepione dzieci. Tracę kolejnych znajomych, bo żal mi czasu na ludzi, którzy nie widzą albo nie chcą widzieć co się dzieje. Ile jeszcze kwarantann moich dzieci zniesie mój albo mojego męża pracodawca. Nie ma babci, ciotki które z nimi zostaną. Nie jest to wszystko takie proste i czarno białe. Nie ma dla mnie argumentu zaszczepienia się dla wygody, bo tak lepiej, żeby wyjechać na wakacje, nie mieć kwarantanny itp. Jedyny argument to moje zdrowie i tylko takie decyzję szanuje. Jak się nie denerwować tym wszystkim, nie karmić tej złej energii, gdy mimo prób odcięcia się, spada na mnie kolejna kwarantanna, ograniczenie itd.
Edyta, skontaktuj się
https://naszkobior.pl/pisma/
Pozdrawiam Pokojem Miłością Harmonią
Do Edyty – słuchaj mam podobną sytuację, nawet wczoraj z mężem gadaliśmy że gdybyśmy nie mieli dzieci to byłby luz, łatwo byłoby to wszystko olać i pójść w Swoją Stronę (ku Prawdzie). no ale jest jak jest, dzieci to Dar, dzięki nim doświadczamy pewnych aspektów życia których nie doświadczają bezdzietni.. córka 5lat od wczoraj na kolejnej kwarantannie, i tylko ona jedna bo akurat miała zajęcia indywidualne z panią którą chwilę po tym postanowiła się przetestować “profilaktycznie przed pójściem do laryngologa”.. no skończyło mi ciśnienie niestety, próbowałam z dyrektorem pertraktowac oczywiście, że bez sensu areszt domowy dla dziecka, że mamy przechrowane etc.. no ale umarł w butach wiadomo.. szkoda mi małej najbardziej było, stąd moje wkurzenie, a tymczasem jej reakcja to była cenna lekcja dla mnie (kolejna! dzieci to nasi nauczyciele) – pierwsze co to stwierdziła że spokojem stoickim że w takim razie zrobi tej cioci laurke żeby jej wysłać zdjęcie żeby szybko wyzdrowiała.. A potem że zrobimy w domu sobie domowe przedszkole i czy będzie się mogła łączyć online że swoją grupa.. (nigdy wcześniej nie chciała tego robić..) i koniec tematu, poszła się bawić. kurtyna. także sądzę że to lekcja dla mnie żeby brać życie jakim jest, nie oceniać, nie obwiniać, zaufać Bogu i po prostu pozwolić życiu płynąć.. wciąż się tego uczę 😉
Joanna, skąd przyszło Ci do głowy, że opierają się tylko bezdzietne osoby? Zapewniam, nikt nie ma teraz luzowo, nawet osoby bezdzietne. Luzowo mają tylko ciemne istoty, bioroboty, bezduszne kreatury, bezmyślne istoty, albo sługusy stojące po ciemnej stronie.
Życie daje nam lekcje, albo i cięgi. Niekoniecznie muszą to być dzieci. Jeśli masz dzieci, to nie pójdziesz ku Prawdzie?
Gratuluję mądrej córeczki.
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Edyta i Joanna poniżej link do strony Marcina Bustowskiego zawierający wzór pisma w sprawie kwarantanny.
https://wygrajmyrazem.pl/newsy/pisma/wzor-skargi-do-sadu-na-objecie-dziecka-kwarantana.html
Dziewczyny na jakiej podstawie ktoś nakazuje Waszym dzieciom areszt domowy? Nie wyobrażam sobie stosować się do tych idiotyzmów. Pozdrawiam ciepło Was i Wasze pociechy 🙂
Edyta – w Twojej sytuacji raczej będzie ciężko Ci uniknąć konfrontacji z systemem. Czytaj, szukaj, walcz. Ostatnio na You Tube widziałem filmik (chyba to był kanał ekspert w Bentleyu) gdzie prawniczka Anna Kubala mówiła, że jest wyrok Sądu Najwyższego, że kwarantanna jest nielegalna. Po prostu idź w tym kierunku. Zdobądź informacje o tym wyroku i olewaj kwarantannę jako nielegalną. Poza tym jest coś więcej co niedawno odkryłem – prawo morskie i naturalne. Wszystko to co się dzieje teraz opiera się na prawie morskim, bo mamy status niewolnika z dowodem osobistym z imieniem i nazwiskiem pisanym wielkimi literami JAN KOWALSKI tzw. Capitis Deminutio Maxima. Wtedy podlegasz pod prawo morskie i musisz robić to co reżim każe. Gdy odzyskasz dany Ci przez Stwórcę przy narodzinach status żywego, wolnego człowieka nie musisz wykonywać żadnych rozkazów reżimu, bo prawo morskie już Cię nie dotyczy. Obowiązuje Cię tylko prawo naturalne: 1. Nie krzywdź innych, 2. Nie pozwalaj krzywdzić siebie i innych. Jest na ten temat napisana książka “Jesteś człowiekiem, nie osobą”. Jestem w trakcie zgłębiania tego tematu i szykuję się do uwolnienia i stania się na powrót żywym, wolnym człowiekiem. I to jest sposób na wyjście z matriksa. Gdy będzie nas dużo to stworzymy swoje struktury i będziemy się zatrudniać tak jak chcemy i nikt nam nie będzie narzucał co mamy sobie wstrzykiwać a czego nie. To co teraz się dzieje jest egzaminem – czy dojrzałeś(aś) do bycia wolnym i wzięcia pełnej odpowiedzialności za własne życie czy też nie i dalej chcesz być niewolnikiem i żyć według tego jak reżim każe. Wybór należy do Ciebie. Łatwo nie jest. Ja też od kilku miesięcy zacząłem zawodowo nowy rozdział i na razie jest nieźle. Nie mam nad sobą żadnego szefa i nikt mi nie będzie mówił co mam sobie wstrzykiwać a czego nie, bo ja i tylko ja o tym decyduję. A jeśli wprowadza obowiązkową eliksiryzację to natychmiast ogłaszam deklarację wolności i samostanowienia,
zanoszę to do Knessejmu i wypowiadam posłuszeństwo III RP będącej firmą udającą państwo i jak trzeba idę z nimi na wojnę. Jako człowiek, żywa istota, która jest wolna i została nieświadomie zniewolona mogę w każdej chwili cofnąć moją domniemaną przez reżim zgodę na bycie rządzonym i muszą to uznać. Są już tacy co się uwolnili – autonomia Załęsk, Henryk Gaszkowski i inni. Niech będzie nas milion a system padnie.
Do marcinxw. Kto powiedział, zr trzymam dzieci wtedy w domu zamknięte 😉 ale do placówek ich dać już nie mogę, co powoduje że jestem zmuszona być z nimi w domu, nie w pracy. Dzięki za link.
Miła dziękuję Ci bardzo za link. Znalazłam odpowiednie pisma. Przerobiłam. Poszło do sanepidu, przedszkola. Skarga do RPO. Rozesłałam też już do znajomych.
Joanna, polecam Ci te pisma, że str którą wrzuciła Mila. Teraz przy każdej kolejnej kwarantannie będzie szło pismo do Sanepidu i skarga do RPO. Córka chodzi do zerówki, jest rok starsza od Twojej 🙂 zerówka to już obowiązek nauki, dzieci uczą się pisać, czytać, liczyć. Najbardziej przykre były dla mnie słowa dyrektor, która na naszą obawę, że corka będzie w tyle (bo teraz już nawet ćwiczeń, zadań nie wysyłają na @) powiedziała, żebyśmy ja zaszczepili, to nie będzie problemu…
Edyta, jesteś mądra, silna i odważna. dasz sobie doskonale ze wszystkim radę.
” Najbardziej przykre były dla mnie słowa dyrektor, która na naszą obawę, że corka będzie w tyle (bo teraz już nawet ćwiczeń, zadań nie wysyłają na @) powiedziała, żebyśmy ja zaszczepili, to nie będzie problemu…”, no cóż, jest chyba na to jakiś paragraf w Polsce skoro jest obowiazek nauki, a pomimo tego dziecku zamknięto drzwi do szkoły i odmówiono ( albo doszło do zaniedbania ze strony dyrekcji) dziecku dostępu do materiałów edukacyjnych? Czyli należałoby się zastanowić, czy nie mamy tutaj do czynienia z pewnymi rodzajami przemocy wobec dziecka i rodziców, takimi jak np : jawna medyczna dyskryminacja dziecka z powodu nieprzyjęcia -preparatu w fazie eksperymentalnej- ( wyszukaj z oficjalnych stron co zawierają preparaty do których namawia dyrektorka oraz definicję tych preparatów), wymuszona izolacja społeczna, jawna przemoc emocjonalna/psychologiczna, zranienie Twoich i dziecka uczuć, instytucjonalna (szkoła), nękania, poniżania, zaniedbania i pominięcia (edukacyjnego), uwłaczających uwag (o nie-zaszczepieniu, czyli pełnym dostępie do materiałow edukacyjnych i braku problemów dopiero/tylko po przyjęciu preparatu), nierówne traktowanie na tle innych dzieci, odmowa do podstawowego prawa do pełnej edukacji, odmowa równych szans edukacyjnych w porównaniu z dziećmi w szkole. Może jest tego więcej nie wiem. Ty sama będziesz wiedzieć.
Co do szkoły i dyrektorki, to wszystko rejestruj, notuj. Przyda się na teraz i na później, kiedy nadejdzie odpowiedni czas.
Pozdrawiam Pokojem Miłością Harmonią
Ola, nie chciałam tego robić, ale jednak podają jeden link i adres do pewnej strony. To jest ostatni artykul dr Schavi na temat energii Stycznia i tego roku, musisz włączyć translatora.
https://www.disclosurenews.it/january-2022-preparing-for-the-new-dr-schavi/
disclosurenews italy jest to strona o Resonansie Schumana i są tam ciekawe artykuły i KOMENTARZE. Ja czytam wszystkie artykuły, szczególnie dr Schavi i Lev ( z boku z prawej strony jest lista najnowszych artykułów), ale pamiętaj, że możesz natrafić na artykuły/przekazy innych piszących, które nie będą z Tobą rezonować, powinnaś to wyczuć.
Nie wszystkie przekazy na tej stronie ze mną rezonują, ale pomimo tego śledzę tę stronę.
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Do Mila – nic takiego nie napisałam że tylko bezdzietni się opierają A pozostali nie mają powodów do narzekania. moze przesadziłam z tym luzem, bo i bez dzieci lekko nie jest nikomu kto nie chce poddać się jedynej słusznej narracji, ale mówię o swojej osobistej perspektywie i odczuciach. A konkretniej chodzi mi o to posiadanie dzieci “wciąga ” w system. oczywiście i z tego można się uwolnić. czego sobie i wszystkim życzę z całego serca 🙂 niemniej porównując sytuację nasza tj. w Polsce i tak jest relatywnie OK, porównując np. przez co ludzie przechodzą w Australii…
Austria tez chce być na topie kontroli- od pół godziny mamy blackout ( brak prądu ) – Dolna Austria, wczoraj meldowaly inne Landy – no co…-kolejny scenariusz strachu – śmiać się chce- jak dzieci w piaskownicy – My siedzimy przy świecach i kominku i mówimy sobie nawzajem – Kocham Cię
Pisze przez telefon, bo normalnego internetu oczywiście nie ma ….;)
No tak, każdy z nas ma swoje własne życie , doświadczenia – wierze , ze tutaj są baaardzo świadome osoby …..
Przykład – konformizm – mogę kupić TO….
Wewnętrzna Prawda – Hej, to śmieszne , Bo Ja jestem Prawda – cokolwiek by się nie działo ….. No przecierz Nikt nie może mi dawać scenariusza…. Jestem wewnętrzna Prawda – to powoli ale absolutnie- całe zewnętrze się ułoży dokładnie tak !z wewnątrz na zewnątrz !
Lila o kurczę, miałam nadzieję, że tylko straszą tymi wyłączeniami pradu. Widzę, że idzie to dalej…
Piekny raport, piekne energie, czuc je ❤️
Zastanawiam sie co masz na mysli mowiac o wyjsciu z systemu. Nawet jesli wybierasz wlasna dzialalnosc, to wciaz korzystasz z „wynalazkow” systemu jak bankowosc i pieniadze… z tego chyba nie da sie na plaszczyznie materialnej calkiem wyjsc, jest to kwestia naszego podejscia do tego?
Jak Ty to postrzegasz?
Agnieszko, proponuję Ci się zainteresować handlem wymiennym, autonomią wg Henryka Gaszewskiego – człowieka, który całkowicie wyszedł z systemu i mechanizmem walut lokalnych, który można zastosować od ręki – prawo dopuszcza taką możliwość. Prekursorem w tej dziedzinie jest Dariusz Brzozowiec. Wszystkie te opcje pozwalają unikać podatków w sposób legalny… Jeżeli zaś odzyskamy oddolnie możliwość kreowania własnej waluty to wiemy co nas czego – bogactwo i szczęście oraz wspaniała przyszłość dla kolejnych pokoleń :)💗 😀
Miejmy wiarę w sercu i róbmy swoje
Bankowości i pieniędzy w dotychczas znanej nam formie niedługo już nie będzie. Dość sporo mówi się już o tym w świecie.
Chwilowo musisz, ale jak nastąpi zmiana systemu finansowego to zapewne się zmieni. Niedługo zacznie się okres przejściowy. Pieniądz to tylko umowa. Można się umówić że płacimy czymkolwiek albo dokonujemy transakcji wymiennych. Pierwsza zmiana to będzie pewnie powrót do parytetu złota, a w dalszej perspektywie (pewnie 30-50 lat) likwidacja pieniędzy w ogóle – nie tylko papierowych ale i cyferek w komputerze. Dziś trudno to sobie może wyobrazić, ale ja wiem że tak kiedyś będzie. Nie wiem tylko kiedy.
Dla mnie OKRES PRZEJŚCIOWY zaczyna się tu i teraz. Jak mają go przejść ludzie którzy zostali (lub za chwilę) zostaną bez dochodów. Póki co wszystko jest za pieniądze – jedzenie, spanie itp. Co będzie za 50 lat? Raczej nie dożyję. Chcę wiedzieć co będzie za 5 dni, 5 tyg, 5 m-cy.
Wierzę w prawdę ale to chyba jeszcze nie mój czas bo zatrudnienie jakoś mnie nie szuka, a do dochodu gwarantowanego daleko.
Wszystko jest za puste pieniądze. To co jest tzw. pieniądzem tak naprawdę jest niczym, bo nie ma pokrycia w czymkolwiek. Bankierzy pożyczają tak naprawdę nic. Jak ktoś bierze kredyt to dostaje zapis cyferek na koncie, ale te cyferki nie mają w rzeczywistości żadnej realnej wartości. Nie mają zabezpieczenia w złocie czy czymkolwiek. Około 1970 roku zarzucono parytet złota i wtedy ceny poszybowały w górę. W USA w ciągu kolejnych 20 lat wzrosły kilkadziesiąt razy. Inflacja wynika właśnie z tego, że tzw. pieniądze są jedynie pustymi cyferkami w komputerze czy papierkami bez pokrycia. Jak było pokrycie w złocie, srebrze czy innych realnych rzeczach wówczas nie było w ogóle inflacji. I do tego najpierw wrócimy. Sądzę, że to kwestia niezbyt długiego czasu – może 5 lat. Eliminacja pieniędzy w ogóle to dalszy etap. Na dziś to niemożliwe, bo świadomość ludzi jest za niska.
Lubię swoją pracę w służbie zdrowia, lubię dzieci z którymi pracuje. Mam świetny zespół, fajnych ludzi wokół siebie. Z przyjemnością chodzę do pracy. Może tacy ludzie jak ja też są potrzebni w takich miejscach? Dają nadzieję , że ta służba zdrowia nie jest taka zła. Ale jako jedna z niewielu nie przyjęłam ” tego czegoś”. Naciski narastają…A ja chcę tu zostac
Nasuwa mi się ostatnio jeszcze jedno pytanie: co ze środowiskiem? Nie żywię nienawiści ani żalu wobec istot niskowibracyjnych, i nie ma już we mnie prawie wcale lęku o przyszłość, ale zastanawiam się czy na Ziemi o wyżsyzch wibracjach uda nam się uratować środowisko na tyle, żeby nasze dzieci nie musiały się martwić o dostęp do wody i o jakość powietrza i czy w przyszłości widać nadal tak ogromne zaludnienie planety czy może populacja się znacząco zmiejszy?
Na Ziemi o wyższych wibracjach, nie będzie zabijania, a co za tym idzie nie będzie też przemysłu hodowlanego – największego truciciela. Jeśli ludzie będą weganami, ich dzieci będą miały dostęp do czystej wody, czystego powietrza i harmonijnego otoczenia.
A przemysł mody i fast fashion? Przemysł samochodowy, lotniczy i wszystko inne co napędza wydobywanie ropy i innych surowców? Technologia i produkcja telefonów i komputerów na masową skalę, często zmienianych co 2 lata z nudów? Przejście na weganizm 7 miliardów ludzi nie załatwi wszystkiego…
Wszystko można zmienić i to bardzo łatwo. Jedynie świadomość ludzi jest do tego potrzebna. Telefony? Z tym akurat jest najmniejszy problem – jest bowiem technologia biocell oparta na falach grawitacyjnych. Taki telefon nie potrzebuje operatora, nie odbiera ani nie generuje fal elektromagnetycznych i dziala wszędzie – nawet pod ziemia i pod wodą. Dla środowiska niemal zupełnie bezinwazyjny, bo do zasilania potrzebuje trochę energii. Moda – jaki to problem? Wykreowano taką modę, a jutro można wykreować inną np. na ubrania konopne, które są dużo bardziej ekologiczne niż bawełniane czy lniane (nie mówiąc o sztucznych). Ja np. mam gdzieś modę i nie kupuję co roku nowych ciuchów bo wyszedł nowy wzór. Wymieniam jak się zniszczą. Gdy taka mentalność będzie powszechna to problem z ubraniami sam się rozwiąże. Przemysł samochodowy, lotniczy i wszystko co jest oparte na ropie od dawna jest przeżytkiem i istnieje wciąż tylko dlatego, że Rockefellerowie i inne mafie na tym mnóstwo zarabiają. Gdy tego nie będzie zostaną uwolnione nowe technologie od dawna znane – np. samochody zasilane wodą czy wolną energią. W Japonii zrobili kiedyś motocykl z magnesami na kołach, który jeździł bez żadnego paliwa. Napędzała go energia orgonu która jest wszędzie. Poczytaj albo obejrzyj jakiś film o bezpaliwowych technologiach energetycznych. Na nich będzie się wszystko opierać.
Witam Wolny Słowianinie, czy możesz podać jakieś linki do stron/fimów o tym jak działa i jak wykonać coś samodzielnie do produkcji energi? Mam na myśli profesjonalne strony.
Dziękuję
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Mila – poszukaj patentów Tesli. Jeden z nich to “Apparatus for the Utilization of Radiant Energy” z 1901 r. Tu piszą o tym, że 16-latek wzorując się na Tesli zrobił w domu małe urządzenie które czerpie energię z powietrza i przetwarza ją na prąd stały. Jest też filmik na którym to pokazuje. https://dobrewiadomosci.net.pl/11839-13-letni-chlopiec-kierujac-sie-badaniami-tesli-zbudowal-generator-darmowej-energii-za-mniej-niz-13-euro/
Wolni Słowianie, Dziękuję za link.
Pozdrowienia
Witam ja jestem lekko niepełnosprawny i strasznie przeżywam ten terror jaki nam wyrządza rząd na całym świecie ja się niechce szczepić a boję się że zmusza nas matko boska błagamy chroń nas od złego amen 🙏🙏🙏🙏
To przestań przeżywać i miej w sercu spokój.to wystarczy
Matka jest, i czuwa. Wszystko będzie dobrze.
Nie dawać uwagi niczemu, jak na polu minowym, tylko iść naprzid, kierując się swoją intuicją.
Dokładnie.
Pokój Miłość Harmonia
❤️
Kolejny raport, który bardzo mocno zgrywa się z moimi wewnętrznymi odczuciami, dziękuję. Od jakiegoś czasu na poważnie myślę o zmianie pracy, bo mimo że ją lubię, to czuję się przez nią wydrenowany energetycznie. Ale jednocześnie myślałem o tym, aby zmienić nie tylko pracę, ale całe otoczenie, zabrać wszystkie swoje oszczędności i zacząć gdzieś, w zupełnie innym miejscu na świecie. I tutaj mam wątpliwości, czy to dobry pomysł, skoro Polska jest energetycznie w tak dobrym położeniu? Czy lepiej zostać tutaj?
No właśnie. Jak to będzie z innymi krajami?
Nie wiem na czym dokładnie to polega, ale Polacy mają w sobie coś takiego, że uczą inne nacje wolności. Obserwuję, co robią znajomi pomieszkując w innych częściach świata. Wychodzi na to, że uczą się od miejscowych, jednocześnie będąc nauczycielami. Może to trochę wypaczony obraz, ze względu na to, że podtrzymuję znajomości z ludźmi o konkretnej konstrukcji. W każdym razie cieszy mnie obserwowanie, jak gdzieś np. w południowo-wschodniej Azji wchodzą w relacje z miejscowymi, nie jak “kolonizatorzy”, ale równi, o odmiennej wiedzy i umiejętnościach, z celem rozwoju. Może też masz wkodowane w siebie takie zadanie, i dlatego myślisz o wyjeździe?
Jeżeli od marca istotnie wejdzie ten obowiązek zaszprycowania się dla pracujacych w służbie zdrowia a później dla innych grup tak jak jest, to w planach, to przypominam wszystkim, że będzie to na postawie nic nie wartego rozporządzenia, absolutnie niezgodnego z Konstytucją. Ta informacja jest dla ludzi, którzy w obawie przed lękim utraty pracy zaczynają rozważać przyjęcie szprycy. Więc apleuję-Nie róbcie absolutnie nic, żadnych ruchów ! Z pracy też was nikt nie wyrzuci. A jeżeli kogolwiek spotkałyby z tego powodu sankcje, sprawę ma wygraną w każdym sądzie wraz z solidnym odszkodowaniem. Liczę jednak, że tak się nie stanie, że to straszak w celu przestraszenia wszystkich tych, którzy jeszcze tego nie zrobili. Poza tym w tym rozporządzeniu póki co jest tylko zapis o obowiązku szczepień i koniec. Nie ma absolutnie nic o żadnych sankcjach itd. Pamiętajcie, nikt nie ma podpisanej umowy o pracę w której figuruje zapis, iż może pracować jeżeli podda się eksperymentom medycznym i żadne śmieszne rozporządzenie tego nie zmieni 🙂
Byłoby wspaniale gdyby tak się okazało. Sama drże z niepokoju. Lubię te pracę.
Hania. O to właśnie im chodzi, żebyś drżała i się bała. Pracujesz i się nie szprycujesz. A w marcu w zależności od sytuacji podejmiesz odpowiednie działania lub być może żadnych działań podejmować nie będziesz. To Ty jesteś w prawie nie oni. W każdym razie na stronie
“Pisma – NaszKobior.pl “, jest 52 różnego rodzaju pisma, które można pobrać za darmo. Pismo nr 51 o ile dobrze pamiętam dotyczy próby ewentualnego przymuszania przez pracodawcę do szczypawic. Pozdrawiam.
nie bój się, zobacz ten wpis – to jest mimo wszystko straszak tylko z tym że obowiązkowym szczepieniem – inna sprawa że trzeba będzie mieć dużo odwagi i siły by się przeciwstawić presji, również ze strony pracodawcy i kolegów z pracy zaszczepionych=zastraszonych https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=2751874475105904&id=1800329333593761&m_entstream_source=timeline
“Nie bój się o pracę ”
https://youtu.be/4ipxq3GJdT8
Generalnie czekam na pozwy w tej sprawie. Mnie ten “obowiązek” również dotyczy, ale zamierzam go zignorować. W razie czego proces, z wystąpieniem o duuuuże odszkodowanie. Nie dla mnie. Po prostu dla niektórych tylko duże pieniądze są wystarczająco czytelnym argumentem. Natomiast ogólnie najchętniej wolałabym się w ogóle tym tematem nie zajmować.
Niby tak. Już mówią że od marca medycy, od kwietnia mundurowi i nauczyciele. Kiepsko to wygląda. Tak teoretycznie można rzucić system i zacząć robić coś. Tylko co? Jak i za ile?
Bo umówmy się rynek szybko się “wysyci” jak wpadnie w niego kilka tyś lub nawet mln bezrobotnych.
O ile pielęgniarka, masażysta itp może dać radę poza systemem (dopóty inni będą im mieli czym płacić) o tyle lekarz?! Bo jeżeli przez brak wiadomo czego straci prawo wyk. zawodu to nawet recepty nie wypisze… Pozostaje też duża grupa innych ludzi np. co może robić diagnosta laboratoryjny, salowa poza systemem?
Teoretyzowanie jest ok tylko praktycznie to już nie wygląda różowo.
Dzięki Lechu:) Czuje właśnie tak: czekaj, obserwuj, nie panikuj , oddychaj. Tylko okiełznać spanikowany umysł i będzie dobrze.
Witajcie Udostępniam Wam film,moim zdaniem to ważny przekaz i tak jak Ania pisała Polska świeci coraz mocniej😊https://fb.watch/aiv1jL2IV6/ .Co o tym myślicie?
” Teraz zaś do gry wchodzą osoby z kolejnych poziomów fraktalnych, które (1) mają zdolności upowszechniania informacji i łączenia ludzi (tworzenia płaszczyzn współpracy), (2) widzą jak należy zmieniać całe struktury i systemy, (3) są dobrymi organizatorami i mają zdolności zarządcze. To kluczowe kompetencje, jakich teraz potrzebuje zmieniająca się rzeczywistość. ” – no to do roboty :))))
Wielu czekało i może czeka na Iskrę z Polski.
Czekać można. A tymczasem Iskry wychodzą z Bułgarii, Francji, Austrii i Kazachstanu.
Dobrze, że są takie miejsca, gdzie naprawdę iskrzy ✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️✴️
Tam iskrzy bo obudziłaś się Iskierko. Od początku wiedziałaś Kim Jesteś, i promieniujesz TYM na całą MACIERZ RODzącą
Jeśli ktoś na COŚ czeka to będzie tkwił w oczekiwaniu na to COŚ wiecznie.
To ma być przyjść jako wewnętrzne przekonanie, ze JUŹ JESTEM Wolny.
Skaczemy w tą PEWNOŚĆ Iskierki, przekonacie się, że potraficie latać.
Tak Janku 💏 Wszyscy jesteśmy MIŁOŚCIĄ ŹRÓDŁA, czyli Iskierkami , tylko jeszcze nie wszyscy chcą o tym wiedzieć, a szkoda, bo czas który nie istnieje, im ucieka.
Jeżeli mój dobry znajomy szykuje się na 3 dawkę eliksiru,to znaczy,ze już po nim?
Według mnie nie chodzi o szczepionki jako takie, ale o pewien akt woli. Wszystko co istotne rozgrywa się w sferze duchowej. Czy też rozgrywało. (trudno mi określić, bo dla mnie wszystko jest teraz). Każdy miał możliwość podjąć decyzję. Jedni podejmowali kierowani strachem, inni marzeniami, miłością.
Hej! W nawiązaniu do wpisów Edyty i Mili oraz innych – Może jesteśmy w stanie zorganizować jakąś wzajemną pomoc, w celu opieki nad dziećmi na przykład? Żeby nie musieć być zależnym od instytucji systemowych. Co myślicie?
Halina, bardzo dobry pomysł. To samo przyszło mi do głowy, kiedy dzisiaj rano odpowiedziałam Edycie.
Ja mieszkam w UK, więc w opiece nad dziećmi w Polsce nie pomogę.
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Ps, mój znaczek pokazuje się inny, niebieski, zamiast fioletowego jak dotychczas? To coś zmienia?
Ja nadal widzę Twój fioletowy znaczek 🙂
A w sprawie opieki i innych inicjatyw – to taka moja pierwsza nieoszlifowana myśl. Powoli zaczniemy się organizować lokalnie. Początki zawsze są trudne. Zaczynajmy od najdrobniejszych szczegółów – zwykłego “dzień dobry, co u pani/pana słychać?” Mieszkam na nowym osiedlu i widzę, że większość młodych ludzi uśmiecha się i pozdrawia. Wcześniej przez lata mieszkałam w okolicy bloków z lat 80-tych i nie było to takie powszechne.
Myślę, że w każdej miejscowości / okolicy / osiedlu znajdą się osoby, które bardzo chętnie i z sercem zajmą się dziećmi. Może na początek kilka rodzin, które ustalą naprzemienną opiekę – po kilka dni w jednym domu, itd. ?
Mila, czy zdradzisz gdzie mieszkasz w UK ? Ja mieszkam w Szkocji i baaaardzo chcialabym poznac kogos kto rozumie swiat energii ( ja sama ciagle sie ucze ) . Chodzi mi po glowie jak pieknie byloby gdyby mozna byloby pogadac z ludzmi czujacymi podobnie i zyjacych z dala od kraju. ❤️
Zuzanna, mieszkam w Warwickshire/West Midlands.
Cięzko jest znaleźć wśród Polonii kogoś do rozmowy. Polonia w UK jest tak naprawdę trudna w odbiorze, nie integruje się (starsze pokolenie) z lokalnym środowiskiem i nie trzyma sie razem. Jeśli chodzi o integrację, to sytuacja zaczyna się zmieniać, bo dzieci i młodzież zaczynają wrastać w środowisko UK. Takie jest moje doświadczenie, ale za to życie w UK, integracja z lokalnym środowiskiem, przyniosło mi wiele nowego. Nie zawsze były to pozytywne doświadczenia, ale były też i sa bardzo pozytywne i niezwykle cenne, z przewagą dla natives, a więc nie żałuję.
Możemy sobie porozmawiać, z chęcią.
Pozdrowienia
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Do Mila – dopiero teraz udało mi nie dotrzeć do Twojej odpowiedzi. Troche nas dzieli kilometrów 🙁 ale jeśli jesteś chętna to bardzo chciałabym pogadać. Jak najlepiej nie z Toba skontaktować?
Zuzanna, nie ma mnie na Facebook. może uda nam się skontaktować przez stronę pani Anny, tam jest mój email.
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Jak najbardziej tak. Jeśli ktoś potrzebuje wsparcia, w Szczecinie, to ja bardzo chętnie. Mam do dyspozycji spore mieszkanie. Wprawdzie jeszcze trwa remont kamienicy, ale “po partyzancku” da się. Generalnie rozglądam się za osobami, które chciałyby aby ich dzieci serio się czegoś uczyły. Ja konkretnie uczę gry w szachy. Ale nie tylko.
Dzień dobry
Czy wg twojej wiedzy że szczepionkami jest tak jak mówi o tym w wywiadzie ten satanista?
Czy mogę pomóc jeszcze jakoś bratu, który wziął jedna dawkę bo zmuszono to w pracy?
Dziękuję za twoje raporty.
Pozdrawiam
Ku temu zmierza zaplanowany scenariusz dla przestrzeni 3D.
Nikomu nie można pomóc na siłę, to ingerencja. Ale można kogoś kochać miłością bezwarunkową, bo to podnosi wibracje. Człowiek potrzebuje jednak samodzielnie podjąć decyzję. Nawet osoby zaszczepione, które się przebudzą i odejdą od dalszego zaniżania wibracji preparatami mają możliwość dalszej ewolucji tutaj. Pojawi się antidotum.
Antidotum już można powiedzieć, że jest procedura oczyszczania „po”. Zapraszam na kwanty.pl tam jest opisana ja jeszcze dołączyłabym prawodę do tego . 😉 a po drugie rozpatrując kwestie prawne to poddawanie się obowiązkowi szczepienia to nie to samo co zaszczepienie się 😉 to jest tylko konieczność co najwyżej pójścia na wizytę do lekarza i tak jej poprowadzenie, że nikt nie będzie chciał zaszczepić 😉 odsyłam na fb grupa aspekty prawne medycyny i tam szukajcie całej strategii 😉
Dla wszystkich którzy zostaną zmuszeni do przyjęcia szczepionki: na dwa miesiące przed należy bardzo mocno wzmocnić swoją odporność. Zdrowa dieta, ruch, techniki oddechowe, witaminy i suplementy ale tak porządnie, na całego. Żadnego Alko, faj i czytania zastraszaczy itp. Bardzo ważne jest też nastawienie czyli idziemy z pozytywnym nastawieniem, bez strachu, mówimy sobie w myślach: to splynie po mnie jak po kaczce! Rękę nastawić od tyłu bo po środku ramienia przebiega ważny meridian. Głowa do góry 🙂 jeszcze chwilę nas postrasza ale zmian nie zatrzymają…
Bardzo fajne, ale w dzisiejszych czasach ze mną rezonuje – ja się nie godzę bez względu na wszystko ! Wierz mi, to u mnie trudny proces – wszyscy znajomi inprzyjaciele odeszli ( najbliższa przyjaciółka ) – ja tez baaaardzo długo chciałam głosić jedność i zrozumienie
– i przyszedł moment ( jak najbliższa przyjaciółka – która od początku była przeciw -i razem się wymieniałeśmy linkami i ciepełkiem – powiedziała – chce pojechać do córki do NY i musi się Szcz.) – nagle zobaczyłam kim jestem i jaka ogromna wewnętrzna sile mam – życzyłam jej wszystkiego co najlepsze, i dziękowałam za wspaniały czas 1,5 roku . Mam wrażenie, ze moja Prawda , to moja Moc – bez względu na wszystko ! To mi tez daje sile i wiarę ! Nawet nie wiedziałam jaka ogromna siła jest w nas !Teraz rozumiem – z tym mocnym przeświadczeniem o własnej Prawdzie- to inni ludzie do nas się dopasowują …..lub odchodzą …..
Moim zdaniem jedyne co można zrobić to uświadamiać, że zawsze ma wybór. Często ludzie myślą że są pod ścianą. Że pracodawca itp. Dać ofertę pomocy, wsparcia gdyby nie chciał się szczepić a mógłby mieć z tego powodu problemy. Jeśli natomiast ktoś chce tego ze względów zdrowotnych to trudno przekonać taka osobę i lepiej nie ingerować.
My nie mamy dzieci, ale mieszkamy w Austrii- straszą nas Obowiązekiem Szcz. dla wszystkich – a jak nie – to kara pieniężna lub wiezienie ( i nie jednorazowa – co 3 miesiące powtarzalna ) – No i co – na początku , szczerze, było trudno- bo u nas wszyscy znajomi już „ po” -poza tym my nie poddający się jesteśmy w stałym lockdown – nie wolno nam robić zakupów innych niż spożywcze i oczywiście nigdzie nie wchodzić .To trudne z jednej strony, ale jak się zmieni perspektywę – i czuje Moc- bo taka jest moja decyzja i totalnie stoję przy tym – to powoli zaczęło się „ przejaśniać „ – z niektórymi znajomymi nawiązał się kontakt spowrotem- byliśmy w Warszawie przed świetami złapaliśmy trochę oddechu i radości życia – tak- wy nawet nie wiecie jak w Polsce jest wspaniałe .W każdym razie korzystam z narzędzi Ani- staram się przebywać w sercu, w środku świadomie ze sobą , i często świadomie w ciągu dnia kreuje swoją rzeczywistość , zauważyłam powrót siły i wiary w siebie.Już to zmienia materie wokół .Zmiany są zauważalne .
Pozdrawiam serdecznie
Jak ilościowo będzię się przedstawiała populacja ludzi?Jest coś o tym w przekazach Anno?
Brida ! Ty nie dawaj takich rad !!! Jedyna rada jest tylko jedna-absolutnie pod żadnym pozorem nie szprycować się !! Co to znaczy przymuszeni ?? Nie, odmawiam i koniec tematu !! Bo co wam po pracy, pieniądzach skoro przez te szpryce można stracić zdrowie i życie !! Pisałem już o tym wyżej. Każdy ma sprawę wygraną w sądzie wraz z odszkodowaniem za ewentualne próby zwolnienia z pracy za brak poddania się eksperymentowi medycznemu !! Wczoraj odbyło się w sejmie, można zobaczyć na YT wpisując—“Wysłuchanie publiczne w Sejmie skandalicznej ustawy o segregacji sanitarnej”.
Warto poświęcić czas mimo, że dano każdemu, tylko po dwie minuty, to tam ludzie wykrzyczeli wszystko !!! Między innymi radcy prawni powiedzieli głośno to o czym tutaj napisałem !! Natomiast na stronie wolnosc.tv oprócz wielu ciekawych tematów jakie tam są warto znaleźć i posłuchać kilkuminotowego apelu—“Dr Sienkiewicz WPROST: Nie szczepcie się! Miliony okaleczeń i dziesiątki tysięcy zgonów! ”
I na koniec przypomnę raz jeszcze pewną stronę, bo widocznie takie osoby jak Brida nie zdają sobie sprawy jak bardzo szpryce są niebezpieczne. Strona takniewiele.pl na której można przeczytać setki dramatów ludzi z całej Polski po tych “cudownych” preparatach, aktualizowanych na bieżąco !!
Myślę, że to jak organizm reaguje na szprycę zależy głównie od stanu duchowego. Jeżeli mamy w sobie dużo czystego Światła i Miłości, nic co pochodzi z zewnątrz nie jest w stanie nas skrzywdzić, ani fizycznie, ani duchowo. Nie wolno się bać.
Tara. A powiedz po jaką cholerę ryzykować i przyjmować truciznę ? Na prawdę chcesz się przekonać czy, to wytrzymasz i jak zareaguje Twój organizm ? Fakty są oczywiście takie, że nie wszyscy dostają to samo. Ludzi podzielono na trzy grupy. Placebo, pól dawki i cała dawka. Dlatego są zaplanowane dawki kolejne- trzecia, czwarta, piąta, szósta, siódma i ósma. Więc nawet jeżeli chcesz zaryzykować swoje życie i może za pierwszym i drugim razem trafisz albo trafiłaś na placebo, to zapewniam Cię, ze za trzecim i czwartym razem już tego samego nie dostaniesz. Oni doskonale wiedzą co komu podają po numerach serii. Nie może jednoczesnie spotkać wielu ludzi nieszczęście stąd taka polityka. I oczywiście Twój wybór, Twoje ciało, Twoje ryzyko, tylko błagam nie dawajcie takich rad innym !!
większośc musi najpierw miec odwagę skoczyc ,żeby przekonac sie ,że potrafią latac 🙂
Dzień dobry
Czy wie może Pani ile ten cyrk covidowy jeszcze potrwa? I czy restrykcje dla niezaszczepionych będą jeszcze większe? Czy już ta ” pandemia” i zabrane w jej imię nasze prawa kiedyś odzyskamy? Kiedy wreszcie będzie trochę oddechu? Staram się kreować pokój i miłość, ale czasami jest ciężko jak patrzy się ile nieszczęść, ludzkich tragedii wokół.
Serdeczne pozdrowienia
Anno, nurtuje mnie kwestia dzieci, i to że powinniśmy je bronić i chronić, bo są to istoty delikatne i słabsze i potrzebują naszej troski i wsparcia oczywiście. A więc co z dzieciaczkami małymi zaszczepionymi przez rodziców mało świadomych? czy one z tego się oczyszczą? jak wspierać ten proces i te dzieci? A druga sprawa : coraz więcej dociera informacji o osieroconych dzieciach, można spodziewać się że przybędzie sierot w najbliższych latach .. co się stanie z tymi dziećmi? jeśli proces transformacji będzie postępować tak jak piszesz i wielu ludzi odejdzie fizycznie to kwestia dzieci pozostawionych bez opieki rodziców będzie się nasilać.. czy może znowu to jest scenariusz 3d tylko.. ?
Jest trucizna, którą przyjmujemy z RAdością i nawet w dawkach uznanych za śmiertelne dla innogów nie zabija NAS Słowian, PRAwowitych Dzieci Wszechświata posiadającymi wewnętrzne Światło Życia, czyli Są istotami Żywymi.
ALKOHOL
Jan. To ja zdecydowanie wolę tę truciznę od czasu do czasu niż te szczepioneczki od rogatej łajzy. W przypadku alkoholu decyzje podejmuje każdy sam i jak czas pokazuje, to dużo słabsza trucizna od obecnie proponowanych preparatów genowych, ktore mogą powalić cię od razu !! Poza tym musisz wiedzieć jeszcze jedną istotną rzecz !! Wszystkie toksyny, ktore przyjmujemy wraz z pożywieniem i piciem do organizmu są neutralizowane od razu w 75% przez układ pokarmowy a dokładnie układ odpornościowy, którego najwięcej mamy w jelitach !!! Natomiast wszelkie szczepionki, przyjmujemy bezpośrednio do krwi, omijając cały układ odpornościowy !! Różnica zasadnicza !!!! Nadążasz ?
Stoi przed Tobą Woda. I z pełnym przekonaniem mówisz: ta woda mnie zabije, pijesz Ją i stan Twój pogarsza się. Ta Sama woda, mówisz z pełnym przekonaniem: ta woda mnie uzdrowi, pijesz Ją i Twój stan się poprawia.
Oto CZŁOWIEK i Jego cecha uRODzeniowa. Materializują się Jego przekonania właśnie dla Niego. Przekonania, czyli to w co Wierzy, czyli Jego Wiara. Jeśli nie nadążasz to tylko znaczy, że jeszcze nie Twój czas ku temu.
Ten wstrzykiwany preparat pewnie ma na celu pozbawienie CZŁOWIEKA tej cechy, chociaż bardziej upośledzenie jej, aby opóźnić przebudzenie. Odwlec nieuniknione. Wyrównanie nagromadzonych z użyciem kłamstwa potencjałów w walącym się systemie pan-niewolnik.
Pani Aniu dlaczego nie ma w archiwum raportu za wrzesień 2019r.?
Pozdrawiam ciepło i przesyłam dużo spokoju u miłości wszystkim <3.
Ponieważ dwie części tego co się będzie działo były zamieszczone w sierpniu 2019. Potem kontynuacja była w październiku. Ciągłość jest zachowana, tylko czas publikacji był nieco rozłożony. Pozdrawiam – Anna
Kochani… Poszukuję odpowiedzi na pewne pytanie. Co może oznaczać gdy w towarzystwie pewnej osoby czuję wewnętrzne dygocące zimno. Dodam że jest to przyjaciel – osoba ciepła, w dużym stopniu świadoma którą lubię. Bardzo mnie to nurtuje bo to zjawisko w tym przypadku jest bardzo zauważalne.
Znam Karo, której obecność sprawia, że Moje Serce przyspiesza i cieszy się każda komórka Mojego ciala.
Też nie wiem dlaczego. Zjawisko baaardzo zauważalne i samoistne. Nad tym nie da się zapanować. Nawet nie chcę.
Czasami zwodzi nas tzw. ciepłe i milutkie zachowanie kogoś kogo znamy. To, że ktoś wydaje się być świadomą istotą, też może być zwodnicze, bo wg. mojego odczucia niektóre -świadome istoty- są ukierunkowane na ciemną energię i są tego bardzo Świadome.
Z mojego punktu widzenia, gdybym odczuwała dygocące zimno w czyjejś obecności, to odsunełabym się od takiego znajomego.
Może masz jeszcze inne odczucia, których nie zauważasz, jak np. uczucie spięcia przy ciele, ścisk w okolicy splotu słonecznego, ścisk w gradle, odczucia mdłości, niepokój i inne tym podobne. Czasami ludzie ignorują reakcje własnego ciała fizycznego, bo nauczyły się, że istoty z którymi mają do czynienia są miłe, uczynne i wszystko wydaje się być OK, ale mimo to coś jednak jest nie tak.
Może być też tak, że po prostu wasze energie nie współgrają.
Poobserwuj swojego znajomego, poobserwuje reakcje swojego ciała i wtedy podejmij decycję. Ja nie namawiam Ciebie do zerwania, żeby było jasne. Napisałam tylko, co ja bym zrobiła.
Pokój Miłość Harmonia dla Wszystkich
Dziękuję Wam za sugestie. Ostatnio tez wpadłam na ciekawe zdanie które też chyba dało mi dużo w tym temacie… A mianowicie, że jest wiele zwodniczych myśli, nawet emocji ale ciało nigdy cię nie oszuka 🙂
Karolino. Ciało fizyczne CZŁOWIEKA to już skutek emanacji DUCHA Twego poprzez przekonania NAbyte lub wRODzone. Idź zawsze za SERCEM i tym co w Nim Jest Miłością do Siebie Samej i innej wersji Ciebie w drugim CZŁOWIEKU.
To Miłujące Serce Twoje da Tobie Życie w obfitości i otoczy Cię Istotami przyjaznymi Tobie
W Miłującym Sercu nie ma miejsca na podejrzliwość i zwątpienie.
Te ostatnie przyciągają w Twoje Pole różnych niegodziwców(istoty bez godności, czyli bez Miłości).
To jest takie proste że aż trudno uwierzyć i NIEDOWIARSTWEM właśnie Sami komplikujemy Swój los.
Ps
Ktoś kto kocha oddaje Siebie Całego Istocie Kochanej, albo kochając życzy jak najlepiej ciesząc się jej radością, nie zaburzając jej życia.
Bardzo chcę wierzyć, że wszystko będzie dobrze, nie oglądam tv i staram się myśleć pozytywnie, ale często też zastanawiam się, czy miejsca takie jak to nie powstały tylko po to aby uspokoić część ludności, która widzi co się dzieję, żeby nas uciszyć i dać nadzieję że “im”się nie uda. Czy ktoś tu się zastanawiał nad tym? W bajce Nowe Szaty Króla, tylko głupcy mieli nie widzieć szat króla, w życiu jeśli ktoś poddaje w wątpliwość czy aby na pewno dobro już zwyciężyło, czy aby na pewno nie powinniśmy wyjść na ulicę w czasie gdy politycy planują nakazy i zakazy, to źle kreuje i działa na korzyść ciemnej strony i lepiej żeby w ogóle nie wątpił bo zostanie w 3d. Czy ktoś z tu obecnych zastanawiał się nad tym??
Myślę, że w Polsce wyjście na ulice nic nie da.
To już było. Ten etap Polacy mają za sobą.
Dla mnie, takie masowe protesty, to wysysacze energii…
Idą, pełni sprzeciwu, idą, krzyczą, protestują, idą, denerwują się… idą… wracają do domów, wyczerpani zasypiają, budzą się i tkwią dalej w starym.
Nic się nie zmienia, prócz tego, że są osłabieni.
Tę potężną energię można wykorzystać zupełnie inaczej.
Gdyby tak każdy wziął poprawkę na swoje podwórko, zaczął od siebie, to “rzundów” może już by nie było.
Polak potrafi, tylko musi sobie o tym przypomnieć 😉
Marto💏 jedynym najlepszym wyjściem jest wejście do SWOJEGO SERCA, czyli prawdziwego Domu, tam jest dla każdego właściwe rozwiązanie każdego problemu.
Wyjście na ulice, to typowe kody matrixowego systemu.
Naszym okupantom bardzo na tym zależy, byśmy wyszli na ulice między ich prowokatorów, bo wtedy mają Nas Polaków w garści.
Wychodzić na ulicę protestując przeciwko czemuś, to zasilanie tego czegoś własną energią. Ignoruję to co się dzieje wokół, bo to wszystko utkane z kłamstw. Robię swoje.
Czasem mam wrażenie jakby ktoś prowadził mnie za rękę. Wiem co się zdarzy, zanim to nastąpi. Kiedyś się tego bałam, ale parę miesięcy temu wyświetliło mi się hasło “zaufaj” (i pewna wizja). Zaufałam, pierwszy raz tak do końca, i zrealizował się dokładnie scenariusz z tej wizji. Zresztą bardzo pozytywny.
Nie wszyscy szanują JPII. Ja tak. Może dlatego, że miałam z nim bezpośredni kontakt, i wiem, że to była/jest osoba o ogromnej energii.
Może część zna: “nie lękajcie się” i “niech zstąpi Duch Twój, i odnowi oblicze Ziemi, tej ziemi”.
Zaczęłam kolejny etap swojej “misji”, czyli łączenie rodzin. Zapoznaję między sobą różne osoby, z nadzieją, że kiedyś zrobimy coś razem.
Jedno ziarno padło na urodzajną glebę i szybko wzeszło. Ale chwasty i zielsko (trudy dnia codziennego, zamyślenie, zwątpienie- przyczyna utraty wewnętrznej pewności, czyli Wiary, że JUŹ dokonało się) zagłuszyły i zabiły roślinę i nie dała żadnego plonu.
Witam Autorke, i dziekuje za tego bardzo świadomego i wysokowibracyjnego bloga !
Wspaniale nowiny, ale jednak na razie wcale nie widać aby system padał, a to że „oddali władze siłom Światła” zakrawa na wielka naiwność.. ?
Chciałbym sie mylić ! Bo to nadejdzie, ale jeszcze raczej nie w tym roku.
Poza tym: na Zachodzie jest coraz więcej świadomych ludzi
( Mieszkałem w płd Francji), moi znajomi sa tam aktywni a jednocześnie ucisk jest prawie Orwelliański…
Wydaje sie że Zachód ma dużo wiecej złej karmy do wypalenia.
Natomiast zapewniam że sporo krajów ma swoje przekazy o ‚ iskrze’, legendy o własnej wielkości, byciu „specjalnym” : naprawde taki „mesjanizm” wynika w dużym stopniu z utożsamianiem sie z miejscem narodzin i narodowym egregorem i ego, a nie wieczna indywidualna Świadomościa, jaka jest każdy z nas…
Gdybym urodził sie w Hiszpanii czy Holandii, byłbym tak samo uwarunkowany na tamtejsze hymny itd ?
No dobra, mamy coś specjalnego tu w PL. I jesteśmy dużo bliżej pradawnej kultury indo europejskiej.
Ale mamy i galopujacy ateizm i materializm, za które w dużym stopniu jest odpowiedzialny kościół kat.
Którego zgnicie popchneło wielu do totalnego zanegowania religii: a nwo w to graj…
Mamy też zadaniowców ( maciciele) w ruchu wolnościowców, infiltracje przez starozakonnych np w radykalnej partii politycznej która jest pułapka na patriotów i wolnościowców haha…
Natomiast zgadzam sie że przemiana ma być bez rewolucji i zamieszek. A byłem na wielu demonstracjach.
Ogólnie system jest kiepski, wrecz żałosny i tzw elitom kończa sie pomysły: metafora filmu Matrix 4 ? 😉
Ale bedzie ten system próbował gryźć do końca…
Mimo tego, wreszcie okaże sie że jest papierowym potworem.
Wiekszość społeczeństwa jednak bedzie jego ofiarami bo…w niego wierza a ich myślokształt musi upaść.
Karma itd.
Optymizmu jednak nigdy nie za wiele.
Pozdrawiam serdecznie ! Om tat sat.
Maciek
Na SZCZYCIE wszelkiego(AL ność wg Prometeja) ŻYCIA JEST JEGO LAH(PAN, różnie zwany, np. ŚWIADOMOŚĆ NIESKOŃCZONA, ŹRÓDŁO). TO WSPÓŁISTNIEJACE W HARMONII „OCIERAJĄCE SIĘ ” O SIEBIE I SAMOWZBUDZAJĄCE WSZELKIE ENERGIE tworzące niewyczerpalną MOC- Potencjał.
LAH wszystkiego – AL LAH
DZIEĆMI TEGO SĄ FRAKTALNE, będące Pełnią jak AL LAH mniejsze LAHy. Są to jeszcze Energie subtelne nie mierzalne w tym Świecie(tym Aionie, tej CzasoPrzestrzeni).
Dziećmi Tych SĄ Po LAHY( to już Pełnia zamanifestowana w ludzkiej formie – SYN CZŁOWIECZY). TAK JAK LEL I PO LEL, ŚWIST I PO ŚWIST, BYT I PO BYT, RA I PO RA – nazwy poszczególnych energii.
SERCEM JEST SIĘ PO LAHEM(POLAKIEM) a nie wg paszportu. Wokół każdego Polaka kręci się Jego fraktalny wszechświat jak Świat wokół gwiazdy POLAK(POLAR)
Cechą Po LAHA JEST dostęp do nieskończonej, dziewiczej(dzianie się czegokolwiek co ON uruchomi komendą RUN), pierwotnej(PRA wotnej – wypowiedzianej Swej Woli), MOCY, Potęgi(potencjału). To ŹRÓDŁO uRzeczyISTnia poprzez Po LAHÓW dla całego Świata. KTOś sprytny zaprzągł NAS do uRzeczyIstniania ograniczeń nie(z)GODności(kakofonii ludzkich sPRAw zamiast HARMONII odWiecznej).
I tak posiadając wiedzę(nie mylić z WIEDĄ która Jest NAM PrzyRODzona – to wiedienje ISTU GODnego) NAbytą o tzw. stanie Rzeczy rozważacie różne kwestie i „możliwe” warianty przyszłości uparcie włączając w te przewidywania stworzonych przez NAS Samych, kiedy kłamstwu nadaliśmy znamiona prawdy NASZYCH SERc, jakichś UNYCH, którym oddaliśmy nie tyle władzę co pozwoliliśmy Sobą manipulować(CZYTAJ: oddajemy energię fikcji z ciekawości).
Takie oto NASZE myślenie o ww ” możliwościach” zamyka NAS na zaISTnienie czegoś co wydaje się niemożliwe- zwykłego wydarzenia poza pojmowaniem zmysłowym – zwyłego CUDU.
Taka zatem mądrość jest zwykłą ignorancją i głupotą.
Ciekawość i pycha z powodu przekonania o swej bystrości w odkrywaniu absurdów.
Ruchani bez mydła, dajemy na te absurdy i nieGODziwość z własnej woli MOC ich dziania się. Sprytne prawda?
Po GOD (J)A to żywioły które tworzą wszystko Po GOD A to MY.
Wszystko ze wszystkim Jest
Zdaje się, że już kiedyś się spotkaliśmy. W każdym razie Twoje wyjaśnienie znaczenia języka, prawdziwego znaczenia, było dla mnie ważnym momentem. Przestałam się czuć jak skończona wariatka.
Na początku było Słowo.
To miłe. Jesteśmy przecież JEDNYM.
Czyli wychodzi na to, że warto pomagać tym innym stawać się kimś lepszym. Czy dlatego tak lubię, kiedy ludzie wokół mnie są szczęśliwi?
Dla TYCH którzy się wahają(zasilają wahadła ktore są zawsze destrukcyjne – Zeland Vadim ” Transerfing Rzeczywistości”)
Ciągle wierzycie w coś co Was atakuje i jakieś przeciwciała?
Każdy zRODzony JEST PEŁNIĄ- zawierajacą wszystko.
Zaprowadž ŁAD w tej PEŁNI, którą JESTEŚ a WSZYSTKO znacznie współgrać i współbrzmieć łącząc się z hARmonią wszelkiego ŻYCIA. Z PRZYRODĄ- TYM CO MASZ PRZYRODZONE!
Wielu nazwało Swój wewnętrzny proces osiągania przez całość Swej Istoty
(od Ducha przez zagèszczające sie energie do ciała – oddzielenia nigdy nie było bo zwyczajnie taki wariant nicht funktioniren)
nowego stanu równowagi który zachwiał się po choćby przebudzeniu tudzież pod wpływem innego impulsu który wpuściło w Swój Wid Świata niczym konia trojańskiego, chorobą i covidem zgodnie z tym co uznało za prawdę dzięki swej NAbytej „wiedzy”.
Przestańcie wymyślać warianty. JUŻ JESTEŚCIE CAŁOŚCIĄ WSZECHŚWIATA. ZACHOWAJCIE POKÓJ W SOBIE!!!
Osiąganie nowych stanów równowagi w URA[Układ Regulacji Automatycznej] przez systemy zamknięte( wiedzą to inżynierowie systemów Marianie?) z dużą ilością danych wejściowych przy których maidruje bez pojęcia kto żyw a im podpowiada z tyłu ten ktory bezośredniego dostępu do zmiany NAstawów nie ma(ma za to dostęp do czarodziejskiej skrzynki- tv), dzieje się nieustannie. Zanim jakiś stan równowagi zostanie osiągnięty już NAstawy wejściowe pokręcili jacyś krętacze. Stąd te wichry i burze. ŻYWIOŁY ROBIĄ CO W ICH MOCY ABY przywrócić hARmonię. Tylko jaką i na czyich warunkach? Jedni se wymyślili ze sa wybrani i… możliwość bezpośredniego sterowania została im odebrana. Sprytnie wymyślili jak manipulować tymi, którzy bezpośredni dostęp MAJĄ.
Tak nas uczyli. O URA zamkniętych. Jednak tzw. Układ zamkniety to fikcja. Uproszczenie i przekłamanie w pojmowaniu. Oto kłamstwo. Dogmaty i pewniki. Pudełko dla umysłu.
Uklad Regulacji Jest Jeden. JEST OTWARTY i BEZWARUNKOWY. TAK OTWARTY PRZEZ PORTAL DRZWI BRAMĘ WĄSKĄ W NASZYCH SERCACH. SERCACH TYCH KTÓRZY MAJĄ BEZPOŚREDNI DOSTĘP DO NASTAWÓW. TAM WEJDZIESZ GDY USTAWISZ WSZYSTKIE POKRĘTŁA NA ZERO. ZOBACZYSZ SWOJE KORZENIE. I NIE MAIDRUJCIE(NIE PIEPRZCIE BEZ SENSU) PO PRÓŻNICY – NIE WZYWAJCIE IMIENIA TEGO KIM JESTEŚCIE NADAREMNO.
Może się powtórzę, ale uznaję tylko i wyłącznie PRAWDĘ SERCA i według niej żyję radośnie, zdrowo i szczęśliwie.
MASZ SERCE, to patrz Sercem, a OCZY, USZY i ROZUM/UMYSŁ niech są JEGO SŁUGAMI, tak żyjąc NIGDY CZŁOWIEKU NIE POBŁĄDZISZ .
POZDRAWIAM SERDECZNIE PIĘKNY SERCEM JANIE.
polecam 8 minut film z wystąpienia francuskiego eksperta ds. szczepień https://pl1.tv/title/glos-rozsadku-z-francji/ – rozsyłajmy takie wyważone w tonie przekazy, może jeszcze ktoś się obudzi
Jutro (23.01) o 20 zapraszam do wspólnej medytacji w intencji pokoju na świecie, szczególnie w kontekście aktualnej sytuacji na wschodzie. Uwaga – podczas medytacji nie myśleć ”żeby nie było wojny”, tylko ”ŻEBY BYŁ POKÓJ”